Leap into the Void to seria fotografii pochodząca z 1960 roku, którą zapoczątkował francuski artysta – Yves Klein. Jedno ze zdjęć wywołało niemałe poruszenie, choć jest to fotomontaż.
Artysta wydaje się tu skakać z dachu domu swojego marszanda przy Rue Gentil-Bernard w Fontenay-aux-Roses w Paryżu. Dziś na miejscu tego domu stoi kościół – Chapelle de Sainte Rita, orędowniczki w rozpaczliwych przypadkach, dla której sam Klein zdaje się tu zanosić modły.
Wielu artystów powtarzało później pracę Kleina, w tym Fergal McCarthy, Eikoh Hosoe czy Maria Anwander.
Pamiętajmy: upadek to najbardziej euforyczna faza lotu.
Yves Klein urodził się 28 kwietnia 1928 roku w Nicei we Francji. Związany był z paryskim ruchem Nouveau Realisme, na którego czele stał Pierre Restany. Klein był jedynym malarzem w tej grupie, a w tamtym czasie był jednym z najbardziej wpływowych artystów na świecie. Znamy go choćby z niebieskich obrazów.
Jego kariera artystyczna nie trwała długo, bo zaledwie parę lat. Nie uzyskał również żadnego artystycznego wykształcenia. Jak to się więc stało, że dzisiaj uważany jest za jednego z najbardziej istotnych artystów powojennej awangardy? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Klein w swojej twórczości zakwestionował istniejącą koncepcje sztuki, zarówno to jak wygląda, jak i to w jaki sposób się ją tworzy. Trzymał się swojego zdania i zasłynął jako twórca monochromów. Jego prace stały się apoteozą kolorów, jednego w szczególności – intensywnego niebieskiego. Wraz ze swoim dostawcą farb wytworzył niebieską farbę, stworzoną z ultramaryny syntetycznej oraz spoiwa żywicznego. Nazwał ją International Klein Blue.
W serii tych obrazów Klein stworzył 194 płótna. Wszystkie zatytułowane są tym samym skrótem i odpowiednią numeracją – IKB. Co ciekawe – IKB to również nazwa oficjalnie zarejestrowanego koloru jako wynalazek. Klein jest więc nie tylko malarzem i artystą, ale wynalazcą.
Klein nie opatentował swojego wynalazku, a jedynie zarejestrował go we Francji, dzięki czemu, mimo braku praw autorskich, miał pierwszeństwo.
Dlaczego niebieski? Sam Klein powiedział: „Niebo to moje pierwsze dzieło sztuki.” Co było w niej takiego niezwykłego? Przecież różne odcienie błękitu już istniały od dziesięcioleci. Farba Kleina IKB miała jedną, wyjątkową właściwość – pokryta nią powierzchnia była matowa i miała bardzo intensywny, nasycony odcień. Istniały również inne, ukryta znaczenia – w świecie sztuki błękitna farba była (ze względu na sposób swojego wytwarzania) najcenniejsza obok złotej. Według Kleina miała również metafizyczne konotacje. Otwierała człowieka na nieskończoność i duchowość.