Terry Richardson w Codzienniku Artystycznym Galerii ToTuart.
Terry Richardson to amerykański fotograf, urodzony w ’65 roku. Co tu dużo mówić, nie ma drugiego takiego urwisa w świecie sztuki i mody jak ten człowiek. I choć mamy świadomość oskarżeń o przemoc seksualną, jakiej miał się dopuszczać, to nie można Richardsona w nieskończoności omijać.
Jego zdjęcia są jak bomba wrzucona w mieszczański świat i warto je przeglądać, gdy społeczny konwencjonalizm i radykalny kołtuństwo położą nam nóż na gardle.
Oczywiście, to co prezentujemy, to tylko namiastka możliwości tego artysty. Polecamy jednak album wydany przez Taschen, który można sobie zamówić, a następnie można umrzeć przy nim ze śmiechu i z nie do wiary.
Powiedz stary, czy nie mógłbyś tak przyjechać do Polski i strzelić kilka odciążających sesji z taką hm, Beatą Szydło? Albo Bosakiem, Hołownią, Kępą czy Edzią Górniak? Albo Stanisławem Dziwiszem? To by było wyzwanie! A nie jakieś tam gwiazdy Hollywood – to każdy potrafi..
Ciemniejsza strona Richardsona
Lista gwiazd, które sfotografował Richardson jest pokaźna i są na niej największe nazwiska, nie tylko świata mody, czy muzyki, ale całego Hollywood. Od takich ikon jak Sharon Stone, Madonna, Samueal L. Jackson, czy sam prezydent USA Barack Obama, po nazwiska współczesnych celebrytów wśród których można znaleźć między innymi Kim Kardashian, Kylie Janner, czy Justina Biebera. Znalazło się tam również postaci polskiego pochodzenia, takie jak supermodelki – Magdalena Frąckowiak i Anja Rubik.
Richardson tworzył kampanie reklamowe dla największych światowych marek – D&G, Gucci, Jimmy Choo, Yves Saint Lauren, czy Tom Ford. Jest niesamowicie ciekawym, nietuzinkowym i straszliwie kreatywnym fotografem. Co więc zrobił nie tak?
Za jego osobą ciągnie się ogon brzydkich zachowań. Wielokrotnie oskarżano go o nadużycia na tle seksualnym wobec modelek, z którymi pracował. Te oskarżenia w 2017 roku spowodowały, że wiele magazynów modowych, takich jak Vogue, Vanity Fair, GQ, zrezygnowało ze współpracy z nim, w skutek czego od 2018 roku nie jest czynny zawodowo.
Subskrybuj Newsletter
Zapisz się do naszego newslettera
This site is registered on wpml.org as a development site.