Codziennik Artystyczny ToTuart: Bohdan Butenko

Bohdan Butenko w Codzienniku Artystycznym Galerii ToTuart.

Kto był bohaterem waszego dzieciństwa? O kim myślicie, gdy ktoś zapyta was, czyje książki czytaliście za dzieciaka, albo jakie bajki oglądaliście? Większości z was z pewnością przyjdzie do głowy pewien pan, który był autorem książek i komiksów, projektował lalki i scenografię do Kabaretu Starszych Panów. Znany jest jednak przede wszystkim był twórcą postaci takich jak Kwapiszon, Gapiszon, Cezara i Gucia, a mowa o Bohdanie Butenko.

Pan Butenko już nie żyje, choć autorzy książek nigdy tak naprawdę całkowicie nie umierają. Urodził się w Bydgoszczy w 1931 roku, ukończył Akademie Sztuk Pięknych w Warszawie. Karierę artystyczną rozpoczął zaraz po studiach – zatrudnił się jako redaktor artystyczny w Naszej Księgarni. Współpracował z przeróżnymi czasopismami dla dzieci, a wśród nich można znaleźć „Płomyk”, „Świerszczyk”, czy „Miś”.

Gapiszon, Kwapiszon, Gucio i Cezar

Gapiszon powstał 5 listopada 1958 roku. Początkowo Butenko rysował go „na żywo” w telewizji na delikatnych, szklanych taflach. Ukazało się 10 odcinków w formie serialu animowanego, który zaczął wychodzić w 1964 roku. Emitowany był w tym, na co każdy dzieciak całe popołudnie czekał – w Wieczorynce. Gapiszon powstał również na piśmie  – łącznie 7 zbiorów jego przygód w formie książkowej. Pierwsza z nich, „Gapiszon w tarapatach”, została wydana przez Ruch w 1970 roku. Kto ma taki egzemplarz może czuć się prawdziwym szczęściarzem, a my możemy wam tylko zazdrościć.

Od lat 60., przez ponad 10 lat, Butenko rysował też Gucia i Cezara. Później powstał film animowany o przygodach tego duetu, na których dzieci czekały przed dziennikiem telewizyjnym.

Dla starszych Butenko stworzył Kwapiszona. Bohatera zawsze ścigało dwóch złodziei: Faworyta i Kompana. Komiksy artysty rysował na czarno-białych zdjęciach i co ciekawe – prosta forma pozwalała pokazywać tylko to, co konieczne.

Jeśli się w coś zaangażuje, nie istnieją dla mnie tak przyziemne sprawy jak jedzenie czy odpoczynek – mówił pan Butenko.

I coś w tym jest – w swoje rysunki wkładał całe serce. Tomasz Marciniak, autor opracowania jego twórczości, mówił, że jego sposób rysowania, choć prosty, jest bardzo charakterystyczny. Postaci są płaskie, przypominają dziecięce rysunki i dzięki temu jest im znacznie bliżej, do ich odbiorców. Maksymalnie uproszczone, nieskomplikowane, ukazywane zawsze z profilu – czytelne, zrozumiałe i bezpieczne. Oczywiście – dla wielu z nas to nic nowego. Wychowaliśmy się na rysunkach Bohdana Butenko, towarzyszyły nam przez jakiś czas niemalże każdego wieczoru. Moglibyśmy teraz wyobrazić je sobie w naszych głowach z zamkniętymi oczami. I dostał za to najlepszą nagrodę, jaką w Polsce rysownik dla dzieci może dostać – był laureatem Orderu Uśmiechu.

Galeria Sztuki Współczesnej ToTuart: https://totuart.com/

Dom Aukcyjny w Warszawie ToTuart: https://totuart.com/pl/totu-dom-aukcyjny.html